Transmisje online, poniedziałek 27.10.2025

Od blichtru paryskich kortów po determinację na angielskich boiskach niższych lig – taki sportowy rozkład jazdy czeka nas w ten poniedziałek. Tenisowe gwiazdy wkraczają do gry w ostatnim wielkim turnieju sezonu regularnego. W tym samym czasie w Polsce będziemy świadkami ligowej walki o przetrwanie oraz pucharowej próby sił ambitnego projektu. Nie zabraknie też siatkówki na najwyższym poziomie, gdzie faworyci będą musieli udowodnić swoją wyższość. Dzień zwieńczy prestiżowe starcie w lidze hiszpańskiej, stanowiące kontrast dla twardej, fizycznej gry w Anglii.

Poniedziałek przynosi niezwykłą mieszankę sportowych światów. Z jednej strony mamy globalne gwiazdy tenisa, które przez cały dzień będą rywalizować na kortach w Paryżu. Start turnieju Masters 1000 zawsze elektryzuje, a walka o punkty do rankingu i finały sezonu jest w decydującej fazie. Z drugiej strony, o godzinie 21:00, czeka nas kwintesencja angielskiego futbolu z niższych lig – mecz Port Vale ze Stockport, gdzie liczy się przede wszystkim walka i charakter. Krajowe podwórko również dostarczy emocji. O 19:00 w Pucharze Polski Wieczysta Kraków spróbuje rzucić wyzwanie Pogoni, a w lidze Radomiak podejmie Wisłę Płock. Wcześniej, bo o 17:30, na parkiet wybiegną siatkarki ŁKS-u Łódź i Radomiaka Radom. Wieczór to także kolejne starcie w Tauron Lidze, o 20:30 Chemik Police zagra z Bielskiem-Białą. Na sam koniec, o 21:00, czeka nas futbol w wydaniu premium: Betis kontra Atletico w gorącej Sewilli.

Wybrane zapowiedzi:

• ŁKS Łódź – Radomiak Radom (Siatkówka): Łódzkie „Wiewióry” rozpoczynają kolejny tydzień ligowych zmagań jako jedne z faworytek do medali. Mecz z Radomiakiem Radom to dla nich okazja do potwierdzenia wysokich aspiracji. ŁKS na własnym parkiecie jest niezwykle groźny, dysponując dużą siłą ognia w ataku i wsparciem publiczności. Radomiak to jednak zespół, który potrafi sprawiać niespodzianki i z pewnością nie położy się przed faworytem. Kluczem do zwycięstwa gospodyń będzie utrzymanie koncentracji i narzucenie własnego rytmu gry od pierwszych piłek. Dla gości szansą będzie solidna gra w bloku i wykorzystanie ewentualnych przestojów w grze ŁKS-u.
• ATP Paryż (Tenis): Turniej w Paryżu to dla tenisistów ostatni dzwonek w walce o Turyn. Zawodnicy z miejsc 7-10 rankingu Race toczą korespondencyjny bój o każdy punkt. Już pierwsze rundy bywają śmiertelnie niebezpieczne, gdyż rywale z niższych pozycji rankingowych grają bez presji i są w stanie eliminować faworytów. Warunki w hali Bercy tradycyjnie sprzyjają zawodnikom z mocnym serwisem i agresywnym stylem gry. Przez cały poniedziałek będziemy świadkami kilkunastu spotkań, które zdefiniują układ sił na początku turnieju. To idealny moment, by wyłapać potencjalnych „czarnych koni” i zobaczyć, kto najlepiej wszedł w ostatni akt sezonu.
• Betis – Atletico (Piłka Nożna): Mecz na Estadio Benito Villamarín to gwarancja futbolu na najwyższym poziomie. Betis pod wodzą Manuela Pellegriniego prezentuje widowiskowy, ofensywny futbol, który jednak czasami gubi się w defensywie. Naprzeciw nich staje Atletico, maszyna taktyczna Diego Simeone, która w tym sezonie również stara się grać nieco odważniej, ale wciąż bazuje na granitowej obronie. To starcie o strategiczne miejsce w czołówce tabeli. Betis będzie chciał przejąć inicjatywę przed własną publicznością, ale musi uważać na błyskawiczne kontry Griezmanna i spółki. Spodziewamy się zaciętego meczu, w którym o wyniku może zadecydować dyscyplina taktyczna lub indywidualny geniusz.